27 maja 1990 r. odbyły się pierwsze w Polsce po II wojnie światowej wolne, demokratyczne wybory: wybory do reaktywowanego samorządu. Odbyły się one również w Pelplinie. Zostałem powołany na przewodniczącego Miejskiej Komisji Wyborczej. Przy organizacji i przebiegu współpracowałem zarówno z ówczesnymi władzami Pelplina, jak i z przedstawicielami Pełnomocnika Rządu ds. Samorządu Terytorialnego. Wszyscy uczyliśmy się wszystkiego, wszystko było dla nas nowe. Mieliśmy świadomość, że uczestniczymy w kreowaniu nowej rzeczywistości.
Reprezentowałem Komitet Obywatelski i jako redaktor naczelny jego organu, czyli „Ziemi Pelplińskiej” w jednym numerów umieściłem życiorysy 26 kandydatek i kandydatów delegowanych przez ten ruch społeczny, który powstał na fali przemian w 1989 r., a odwoływał się do idei „Solidarności” oraz nauki społecznej Kościoła. Każdy z kandydatów zaprezentował siebie, przede wszystkim wyznawane zasady i program wyborczy.
Swoich kandydatów zgłosiły ponadto Polskie Stronnictwo Ludowe, Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie, Stronnictwo Demokratyczne, NSZZ przy PGR Pelplin. Przy nazwiskach niektórych kandydatów nie pojawiła informacja o ich przynależności do organizacji czy stowarzyszenia.
Inauguracyjne posiedzenie nowo wybranej Rady Miasta i Gminy odbyło się w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 2. Wszyscy jej uczestnicy: nowo wybrani radni, organizatorzy, goście (po raz pierwszy wzięli udział reprezentanci duchowieństwa: ks. Tadeusz Borcz, ks. Jerzy Kryger, ks. Romuald Barańczyk – proboszczowie oraz ks. Roman Lidziński – przedstawiciel Kurii Diecezjalnej Chełmińskiej i ks. Tadeusz Brzeziński – przedstawiciel WSD) byli świadomi, że tworzą historię. Historię Polski, która wchodziła wtedy na żmudną drogę odzyskiwania wolności i powrotu demokracji.
Tadeusz Grudniewski w „Ziemi Pelplińskiej” donosił: „Senior pan Jerzy Szambowski otworzył inauguracyjną sesję, powitał zebranych, po czym przyjął od radnych ślubowanie, które odczytała najmłodsza członkini rady Anna Szczygeł. (…) Po ślubowaniu wybrano przewodniczącego obrad, którym został Bogdan Wiśniewski. Zadaniem jego było prowadzenie sesji do momentu wyboru przewodniczącego rady. (…) W kolejnym punkcie głos zabrał delegat Pełnomocnika Rządu ds. Samorządu Terytorialnego pan Andrzej Borkowski, gratulując radnym wyboru i życząc sukcesu w działaniu. (…) Bardzo ważną decyzją było określenie nazwy rady. Toteż po krótkiej dyskusji przyjęto uchwałę, stwierdzając, że będzie to Rada Gminy i Miasta Pelplin. W kuluarach zastanawiano się, czy taka kolejność (gmina i miasto) będzie miała znaczenie w przyszłości ? (…) Dezaprobatę dla tej nazwy wyraził z trybuny jeden z dyskutantów, apelując do radnych o rozwagę w tworzeniu nowego i zrywania z przeszłością”. Dodajmy, że w drugiej kadencji zmieniono nazwę na: Rada Miasta i Gminy, a później na: Rada Miejska – i ta nazwa obowiązuje do dzisiaj.
Najważniejszym aktem był wybór przewodniczącego rady. Został nim Wacław Bruski – leśniczy, mocno zaangażowany w pracę Komitetu Obywatelskiego w zakresie ekologii. Wybory odbyły się bez udziału gości, wynik głosowania wskazywał na zaufanie większości radnych do nowego przewodniczącego (20 głosów za na 23 głosujących). Przewodniczący Wacław Bruski uważał, że praca nowej rady będzie trudna, ale .. „wszystko zależy od dobrych chęci i zaangażowania ludzi” – jak pisał na łamach „Ziemi Pelplińskiej”.
Wspomniany Tadeusz Grudniewski pisał: „Oczywiście była również dyskusja. Jak na inauguracyjną sesję przystało były grzeczności i komplementy, podziękowania poparte bukietami, życzenia i wskazówki. Radni (siedzący pośrodku sali i obserwowani przez gości) przeżywali tę uroczystość stosownie do okoliczności. Z jednej strony radość z faktu wyboru na te funkcję, z drugiej zaś ciężar odpowiedzialności przed wyborcami i brak pewności siebie wynikający z nieznajomości tego, co nastąpi. Radni – jeszcze nie wszyscy znani sobie nawzajem – podjęli się trudnego zadania w nowych warunkach, w zmienionej rzeczywistości. Jesteśmy pewni, że ogrom oczekujących prac zbliży naszych reprezentantów do siebie dla naszego wspólnego dobra”.
Przypomnijmy wyniki wyborów z 1990 r. Otóż spośród 60 kandydatów wybrano 24 radnych. W dwóch okręgach zgłoszono tylko po jednym kandydacie, w trzech aż po czterech kandydatów, w pozostałych po dwóch lub trzech. Najwięcej radnych wprowadził Komitet Obywatelski, uzyskując przewagę w radzie (13 na 24). Sześciu radnych wprowadziło PSL, dwóch Oddział Kociewski Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, jedną NSZZ przy PGR Pelplin, dwoje radnych nie podało żadnej przynależności. Proporcjonalnie największą liczbę głosów zdobyli Franciszek Rasmus (77, 3% wszystkich głosów w okręgu), Andrzej Liss (75,0%), Marian Krok (74,7%), Wacław Bruski (73,8%), Jarosław Słomski (68,8%), Seweryn Brzeziński (67,5%), Milan Owsiak (65,2%), Zbigniew Zgoda (65,1%), Roman Pruszyński (62,4%), Jan Roskwitalski (61,1%). Frekwencja wyborcza wyniosła 43,3 % i nie obiegała od średniej krajowej. Najwyższa była w dwóch okręgach: okręgu nr 18 (pl. Grunwaldzki, pl. Wolności, pl. Mariacki, pl. Tumski, ul. Podgórna, ul. Mestwina, ul. Kanonicka, al. Cystersów, Przystań Jana III Sobieskiego, Ogród Biskupi) – 60,0% oraz okręgu nr 19 (ul. Szpitalna, ul. Limanowskiego) – 58,5%. Najniższa była w okręgu 12 (Wola, Pomyje, Strzelnica, pl. Cukrowni, ul. Mickiewicza – za torami) oraz okręgu nr 4 (część Międzyłęża, Małe Walichnowy) – odpowiednio 29,0 % oraz 28,5%.
Jaki był skład rady? Jeżeli chodzi o zawody to przeważali rolnicy (6) i nauczyciele (6), którzy stanowili połowę składu rady. Były także m. in. dwie księgowe, trzech inżynierów różnych specjalności, jeden emeryt. Nie było natomiast reprezentanta służby zdrowia, rzemiosła, handlu i ani jednego pracownika wtedy jeszcze największego zakładu pracy, czyli Cukrowni Pelplin i Fabryki Kwasu Cytrynowego. Średni wiek radnych – 39 lat (najstarszy miał lat 60, zaś najmłodsza tylko 23). W 24-osobowej radzie było tylko sześć kobiet.
Przypomnijmy ich imiona i nazwiska w układzie chronologicznym. W nawiasie podaję funkcje): Roman Brochuński, Wacław Bruski (przewodniczący rady), Seweryn Brzeziński (przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska, Zdrowia, Opieki Społecznej i Spraw Socjalnych), Wanda Cerman (wiceprzewodnicząca rady), Jadwiga Iwanowska, Henryk Klimek (wiceprzewodniczący rady), Marian Krok, Wiesław Lewandowski, Andrzej Liss, Milan Owsiak (przewodniczący Komisji Rolnictwa, Gospodarki Żywnościowej i Zaopatrzenia Rolnictwa), Zbigniew Pawłowski, Roman Pruszyński (przewodniczący Komisji Rewizyjnej), Franciszek Rasmus, Jan Roskwitalski, Irena Rutkowska, Jarosław Słomski, Jerzy Szambowski, Anna Szczygeł, Janusz Trepkowski (przewodniczący Komisji Rozwoju Społeczno-Gospodarczego i Gospodarki Finansowej), Zenon Waldmann (przewodniczcy Komisji Przestrzegania Prawa i Porządku Publicznego oraz Współdziałania z Organizacjami i Samorządami), Wojciech Wanke (wiceprzewodniczący rady), Jadwiga Wasiuk, Hanna Wierucka, Zbigniew Zgoda (przewodniczący Komisji Oświaty, Wychowania, Kultury, Kultury Fizycznej i Rekreacji).
Na sesji 20 czerwca 1990 r. dokonano wyboru burmistrza. Został nim Jerzy Sykutera, reprezentujący Komitet Obywatelski. Na sesji 5 lipca dokonano wyboru zastępcy burmistrza, którym został Marek Modrzejewski. W ścisłym kierownictwie Urzędu Gminy i Miasta znalazły się dwie także dwie panie: Jadwiga Iwanowska – sekretarz oraz Maria Sławińska – skarbnik. Zarząd tworzyli: burmistrz Jerzy Sykutera i wiceburmistrz Marek Modrzejewski oraz Seweryn Brzeziński, Henryk Klimek, Milan Owsiak, Janusz Trepkowski, Wojciech Wanke. Andrzej Liss reprezentował pelplińską radę w Sejmiku Wojewódzkim w Gdańsku.
Radnych wspierali członkowie poszczególnych komisji spoza Rady Gminy i Miasta. Byli to znani w lokalnym środowisku działacze, specjaliści w różnych dziedzinach: Henryk Czarnecki, Jerzy Henryk Demski, Zbigniew Drąg, Andrzej Flisik, Tadeusz Giejsztowt, Jerzy Maciejewski, Nojola Malinowska-Samp, Ryszard Małafiejuk, Helena Ossowska, Adam Ossowski, Maria Pańczyk, Felicja Paszek, Bolesław Rąbała, Ryszard Rogaczewski, Grzegorz Watkowski.
Opracował Bogdan Wiśniewski